To jest nowość Darmowe Gry

From Wiki Spirit
Jump to: navigation, search

Opis gry PC Darksiders Genesis – wygląda jak Diablo, oraz zatem wciąż Darksiders Albo po trzech częściach części jest jakiś sens w zarządzaniu prequela, jaki w dodatku jest spin-offem plus toż izometrycznym? Wbrew pozorom, zdecydowanie tak. Szkoda tylko, iż ta ratę nie wyszła jako ważna, gdyż mogłoby toż pomóc całej marce. Darksiders to część, którą doskonale wspominam. Co zasada w trzeciej części czegoś mi zabrakło, choć akurat możliwość pogrania Furią przywitałem z przyjemnością. Dlatego jeśli usłyszałem o innej zabawie z Waśnią, czyli ostatnim jeźdźcem, byłem zachwycony. Potem przedstawiono to wszystkie Darksiders Genesis, które na wczesny rzut oka wyglądało jak jakaś budżetowa wariacja na problem Gry Download Diablo. I tu zbiera się powiedzenie, by nie oceniać prace po okładce, bowiem spin-off cyklu jest pełnoprawnym slasherem oraz stuprocentowym Darksiders, tyle że izometrycznym! Darksiders Genesis to fabularny prequel całej serii. Przedstawiona tu historia jest znaczenie przed wydarzeniami znanymi z Darksiders i szybko mogę zapewnić, że koniec tej cech jest wstęp do „jedynki”. Jeśli więc interesuje Was sama opowieść, pewność o wziąć po Darksiders Genesis. Miejcie tylko, że fabuła istnieje w współczesnej odsłonie cyklu bardzo popularna, a nie oczekujcie szalonych zwrotów akcji, a po prostu pretekstu do prania demonów. Można nawet rzec, że jeźdźcy są wybitnie naiwni, ich wady dają się bezsensowne, a ta scena sprawia wrażenie niedokończonej. Dokładnie tak, jakby zabrakło jeszcze jednego aktu. Jednak po dokonaniu Darksiders Genesis powinniście zwyczajnie uruchomić pierwsze Darksiders, bowiem spin-off w estetyczny sposób kładzie podwaliny pod wszystkie późniejsze wydarzenia. W ramach szesnastu rozdziałów uczestniczymy w pogoni Waśni i Wojny za określonym przez Radę celem – jedni będziecie musieli znaleźć, na którego demona wydano wyrok. Po drodze spotykamy kilku starych znajomych, kiedy a wielość różnych jakości i posiadamy możliwość pokochać lub znienawidzić ostatniego jeźdźca. Waśń jest bowiem specyficzny – to cyniczny, pewny siebie żartowniś, który okazjonalnie rzuca niewybrednymi tekstami. Dziękuję deweloperom, że postanowili zestawić go z Wojną, bowiem Waśń samotnie byłby strasznie ciężką i nudną postacią. Obecnie jego złośliwości zyskują pewien urok przy żołnierskim zabiegu bycia Wojny. Dialogi tej pary są raczej typowe, niemniej potrafią rozbawić. Na atut zasługuje fakt, że Darksiders Genesis rzeczywiście ma fabułę – regularnie wysłuchujemy komentarzy bohaterów lub oglądamy komiksowe przerywniki. Te ostatnie zostały porządnie zrealizowane. Ładnie narysowane doskonale oddają czas i analizują się daleko niż filmowe scenki na silniku gry. Na uwagę zasługuje również dubbing, który doskonale przypadł mi do poziomu. Aktorzy użyczający swoich głosów Waśni i Wojnie potrafili oddać ducha tych osobie. Kręciłem nosem tylko przy głównym antagoniście (pomimo że wykorzystanie głosu dziecka jest strzałem w dziesiątkę), który brzmi, jakby czytał swój artykuł z strony. Świetna gra kooperacyjna dla dwóch osób Darksiders Genesis to gra stworzona do co-opa. Do dyspozycji mamy Waśń oraz Wojnę, pomiędzy którymi można się w stylu kooperacji dowolnie przełączać. Jeśli chodzimy sami, sterujemy jednym jeźdźcem, idąc do różnego, kiedy jesteśmy na to ochotę lub jeśli jedna osoba zginie. Tutaj od razu zaznaczam, że produkcja ta niewątpliwie powstała z teorią o ceremonii w dwie osoby. Jesteśmy zdolność włączenia dzielenia ekranu, dzięki czemu rozgrywka zyskuje zupełnie nowy wymiar. Dlaczego? Świat gry bowiem wymienia się ze względu na tryb kooperacji. Zagadki oraz łamigłówki łączą się w taki możliwość, aby wskazana była współpraca oraz równoczesne użycie dwóch postaci. W stylu dla samego gracza Darksiders Genesis jest pewnie w całości popularne i nie trzeba się martwić, że się czegoś nie wykona. Należy tylko mieć pod opiekę, iż odpada możliwość wyboru jednego jeźdźca na stałe, bowiem podczas sekcji platformowych wymagane jest przełączanie się pomiędzy bohaterami. Skakanie, zagadki i efektywna walka w jednym Na ważny rzut oka potrafi się wydawać, że Darksiders Genesis to inny klon Diablo. Wystarczy jednak pięć minut z grą, by przekonać się, że istnieje doskonale inaczej. Darksiders Genesis to zawsze po prostu Darksiders, dopiero w daniu izometrycznym. Jesteśmy tutaj do czynienia z pełnoprawnym slasherem, w jakim sieczenie wrogów istnieje właściwie toż ważne jak eksploracja czy fragmenty platformowe. Wszystkie te czynniki zostały wymieszane ze sobą, dodając nieco świeżości walkom spośród ostatniego typu widokiem. Wyznam szczerze, iż byłem doskonale zaczęty tym, jak Darksiders Genesis zbiera się w projekcie izometrycznym, nie tracąc przy tym wpływu oryginalnych pozycji z cyklu. Nasi jeźdźcy podróżują konno, mogą skakać, zawsze muszą rozwiązywać drobne zagadki, zmuszające do myślenia i zajmowania tego, co stanowi w pobliżu. Sekwencje platformowe ujawniają się wyśmienite, oraz liczne znajdźki i sekrety zachęcają do eksplorowania każdej mapy.

Czy jest w obecnym każdym pomieszczenie na walkę? Aż nadto! Jeszcze nie istnieje ostatnie hack’n’slash, ale gwarantuję, że demonów oraz innego plugastwa nikomu tutaj nie zabraknie. Sam system walki wyraża się efektywny i dużo nie dzieli się z tego, co potrafimy z starych Darksiders. Każdy jeździec planuje własne kombinacje, ciosy i umiejętności specjalne. Wojna stanowi obecnym jedynym Wojną co w pierwszej połowy, więc fani w okazali się tutaj odnajdą. Waśń zaś czerpie z pistoletów, okazjonalnie wspomagając się ostrzami przy okazjach w zwarciu. Od razu zaznaczam, że stopień trudności Darksiders Genesis potrafi zaskoczyć. Na stanie normalnym przeciwnicy nie byli wcale łatwi i potrzebowaliby korzystania z dowolnej zdolności mojego jeźdźca. Jeden szybki ruch, przegapiony pocisk czy miecz i gra przełączyła mnie na inną część. Z okresem, gdy zajmie się wszystkie ulepszenia oraz zdolności, walka stoi się znacznie niższa, ale wciąż trzeba mieć. Czystość i swoboda Waśń i Walkę możemy prowadzić poprzez tzw. rdzenie istot. To dodatkowe kamienie, zapewniające konkretne bonusy. Służą za formę ekwipunku, który zdobywamy. Zazwyczaj w Darksiders Genesis nie mamy okazji pozyskiwania odpowiedniejszego sprzętu. Zamiast tego dołączamy się w świadomości pokonanych wrogów, czyli podstawową walutę, monety przewoźnika, czyli dodatkowy środek transakcji, oraz rdzenie istot. Te ostatnie zapewniają bonusy oraz dodatkowe efekty także są swoje poziomy. Im nic rdzeni danego rodzaju przeciwnika znajdziemy, tym silniejszy się on pozostawanie, co przełoży się na zwiększenie własnej siły. Bossowie są także swoje rdzenie, zapewniające coraz ciekawsze wyniki. Wszystkie kamienie montujemy w specjalnym drzewku z ograniczoną ilością miejsc oraz podziałem na kamienie konkretnej kategorii. W skutku nie możemy instalować rdzeni, jak sobie chcemy. Aby otrzymać pełnię sił i otrzymać wszystkie bonusy, rdzenie istot umieszczamy w dobrych slotach tak, aby etap nie został przerwany. Do tego branża kamieni posiada i efekty negatywne, które znikają, gdy rdzeń osiągnie najwyższy, trzeci, poziom. To rozwiązanie zaprasza do ponownego przejścia gry i maksowania rdzeni, aby zdobyć jako najprawdziwsze bonusy, które będą nam pasować.

Prawdziwy wybór ataków W Darksiders Genesis nie jest zdolności rozwijania postaci tak, jakbyśmy sobie tego w sumy życzyli. Jeźdźcom możemy zwiększyć pasek życia lub gniewu, dołożyć kilka dodatków do ich podstawowych umiejętności, a niektórym zdolnościom dać pasywną nadzieję na stworzenie jakiegoś efektu. Niemniej obaj bohaterowie mają dostęp do bogatego arsenału ataków. Uniki, dashe, interesowanie się do wroga, odskakiwanie, rzucanie min, szarżowanie – stanowi obecnego dużo, a wraz z postępami możemy korzystać z również ogromniejszej miary zdolności. Sami podczas zabawy decydujemy, jaki rodzaj amunicji bardziej odpowiada do gry Waśnią a jaki „wkład” do miecza Wojny świetnie się sprawdza. Do tego