Informacje o grze NFS Hot Pursuit Remastered

From Wiki Spirit
Jump to: navigation, search

Jak w 2010 roku debiutował oryginalny Hot Pursuit, seria Need for Speed znajdowała się w dole, który nieświadomie zaczęła kopać pod sobą w chwili premiery pierwszego Undergrounda. Popularność tunerskich klimatów powoli przemijała, choć EA uznawało się kompletnie tegoż nie zauważać, produkując kolejne odtwórcze odsłony serii pokroju Carbon, ProStreet, albo w końcu będącego gwoździem do trumny marki Undercover, które zaprezentowało się grą tak niską, że Elektronicy postanowili porzucić obecny kurs i powrócić do „needforspeedowych” korzeni. Tak oto powstał gorąco przyjemny Hot Pursuit, porzucający tuning na sytuacja bardzo szybkich i bardzo drogich supersamochodów, jakimi mogliśmy mknąć przed spieszące się kilometrami autostradami, konkurując z policją i zagranicznymi ścigantami. Zremasterowanie oczywiście tej odsłony nie powinno więc dziwić, ale po dziesięciu latach Need for Speed: Hot Pursuit Remastered czasem nie straciło pazura?


Wbrew pozorom nie. Gry wyścigowe stanowią toż do siebie, że ząb czasu niezbyt chętnie się za nie zabiera, dzięki czemu graficznie, a często też mechanicznie starzeją się one z gracją. Toteż Need for Speed: Hot Pursuit nie uważa się czego wstydzić nawet po tych dziesięciu latach – nadal wygląda bardzo, a konkurencja jest naprawdę samo uzależniająca, co przed laty. Głównym zarzutem wobec odświeżonej wersji zabawy był obecny o niewielkiej ilości zmian względem oryginału. Na wygodnych w budowy porównaniach graficznych faktycznie wygląda to jak zwykłe „kopiuj, wklej”, ale dotyczy to właściwie z bieżącego, że termin ten całkiem nie potrzebował wiele pracy, aby podciągnąć go pod dzisiejsze standardy. Na właściwą sprawę podbito tutaj tylko rozdzielczość oraz dorzucono doskonalszej kondycje tekstury. Również znacie co? W zupełności to wystarcza. Need for Speed: Hot Pursuit Remastered wygląda pięknie. Z uwag odpaliłem oryginalne danie na PS3 dodatkowo potrzebuję przyznać, że większa rozdzielczość robi robotę, a stabilna liczba FPS na konsolach 8. generacji tylko poprawia komfort gry. Aczkolwiek dość śmieszne wydaje mi się, że zarówno tytuł obecny na ważnym Xboksie One zaś PS4 pracuje w zaledwie 30 klatkach. Daje mi się, że spokojnie dałoby się wycisnąć te 60.


Remaster remasterem, jednak co z samą grą? Jak szybko wcześniej wspomniałem, Hot Pursuit był powrotem do korzeni serii. Nazywa zatem przede każdym oddanie nie jedynie z tuningu, ale także otwartego świata lub na pozytywną sprawę wszystkiego, co nie było absolutnie niezbędne do prawidłowej zabawy. W systemie prace dostajemy zatem selekcję różnorakich zawodów (w mierze prawie 150, licząc w obecne wprowadzone w remasterze DLC) oraz szereg stopniowo odblokowywanych samochodów, w których zmienić możemy co dużo kolor. Tyle, to wszystko. Wybieramy zawody, samochód również wyruszamy na asfalt, by walczyć nie ale o wygraną, lecz też o istnienie. Need for Speed pobierz


Mięsem Need for Speed: Hot Pursuit Remastered są bowiem nie same wyścigi, a starcia z policją. Na skuteczną sprawę klasyczne wyścigi czy próby czasowe stanowią tylko ułamek zawartości gry, i chętną jej część zajmuje tytułowy tryb „hot pursuit”, w którym naszym przedmiotem jest nie tylko wygranie zawodów, a ponadto nie pozwolenie policji na skasowanie naszej fury. Co bardzo, kampania podzielona stała na dwie stron – ściganta i policjanta, dzięki czemu mamy możliwość stanąć także po tamtej stronie barykady. Naszym celem stoi się wówczas, kiedy można się domyślać, rozbicie samochodu uczestników wyścigu zanim ci nam uciekną. W współzależności od trybu wygląda to odrobinę inaczej. W „przechwyceniu” gonimy wyłącznie za jakimś kierowcą, który ucieknie nam, gdy za znacznie się od nas dali. Z zmiany w policynej wersji trybu „hot pursuit” naszym znaczeniem jest zamknięcie wszystkich uczestników wyścigu nim ci przyjadą do mety. Z zmian próby czasowe dla policjanta dzielą się od dawnej możliwości tym, że za każdą kolizję otrzymujemy karę czasową, więc musimy się ostro postarać, aby nie zahaczać o bandą na każdym zakręcie, co stanowi o tyle duże, że prędkości w Need for Speed: Hot Pursuit Remastered są wręcz zabójcze. Większość z tanich w obu akcjach są do siebie dosyć podobne, ale drobne różnice służą im doświadczenie świeżości nawet po kilku godzinach zabawy.


Wyścigowym purystom potrafi nie spodobać się i włożenie do zabawy swego rodzaju uzbrojenia. Wszystka strona „konfliktu” dysponuje bowiem gadżetami, umożliwiającymi jej na lepszą konkurencję na drodze. Ściganci mogą więc włączyć dające wielkie przyśpieszenie turbo lub zagłuszyć umiejętności przeciwników, a policjanci wezwać utrudniający wyścig helikopter lub blokadę drogową, o którą rozbiją się nieuważni kierowcy. Obie grupy są ponad dojazd do pocisków elektromagnetycznych oraz kolczatek. Wprowadzenie tego standardu gadżetów sprawia, iż w Need for Speed: Hot Pursuit Remastered wyświetla się coś bardziej kiedy w Twisted Metal czy Mario Kart niż w dawnego Need for Speeda.


Oczywiście wszystko to zostało odpowiednio stonowane oraz nie musimy obawiać się widoku Lamborghini z danym działem czy Pagani Zonda z zestawem kolczatek nad zderzakiem, jednak mimo wszystko dla wielu może żyć to zniechęcające. Nawet do ostatniej linii należę a ja, bo choć włożenie do zabawy gadżetów wzbogaca ją o kolejną warstwę taktyczną, znacznie dobrze frajdy mimo wszystko sprawiały mi klasyczne wyścigi. Bardzo często zawody oparte na pościgach ostro mnie frustrowały. Jasne, odpalenie kolczatki w znaczącym czasie daje trochę satysfakcji, a widok pędzącego BMW dzielącego się o wezwaną blokadę cieszy tak toż za wszelkim razem. Niemniej do każdych tych innych bajerów dostęp są i cyfrowi kierowcy, co świadczy, że rozbić możemy się i my.


O ile samo wtedy nie stanowi przedmiotem, o tyle już fakt, że w przeciwieństwie do nich my, gracze, jesteśmy wyłącznie jedno życie, szybko jak mocno jest. Możecie kasować fury przeciwników i policji ile tylko chcecie – i właśnie wrócą. Rozbijecie swoją? Przykra sprawa, powtarzamy wyścig. Jest obecne tym wyjątkowo frustrujące, że często to procenty „zdrowia” samochodu traciłem kompletnie przypadkowo, bo pędzą 360 na godzinę nie był nadziei ominięcia kolczatki, którą szybko postanowił wypuścić jadący przede mną ścigant. Z resztą kolczatki to najzdrowsze zło tej sztuki, bo pojawiają się one znikąd, bez żadnego uprzedzenia, które umożliwiło nam się jakoś przed nimi utrzymać.


Należy te mieć, iż w wszystkim tym chaosie wciąż musimy zabiegać o wygraną, więc bezpieczna jazda nie jest drogą. Twórcy wyciągnęli a do graczy rękę oraz zaliczyć każdą dyscyplinę możemy, kupując w niej brązowy medal, jednak warto postarać się o ten dobry lub przynajmniej srebrny, bo przemieszcza się toż na kwotę punktów notowań, jakie za ukończenie zawodów dostajemy. Podobnie premiowane są wszystkie ataki oraz kasacje przeciwników, a ponadto ochrona przed ich odwetem. Dlaczego punkty obecne są ważne? Przecież im nic ich jesteśmy, tym więcej samochodów pojawia się w bliskim garażu, a lecz to dziś one w wyścigówkach są najważniejsze.


Szkoda jedynie, że model jazdy w Need for Speed: Hot Pursuit Remastered nie chodzi do najlepszych. Jest jednak znośny, ale różnice w postępowaniu pomiędzy poszczególnymi samochodami są naprawdę znikome. W wartości jedyną odczuwalną zmianą jest prędkość maksymalną, bo pod